|
K A T E B U S H . P L Forum polskich fanów KATE BUSH
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lazy81
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:26, 22 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
wchodze sobie ostatnio na forum Homeground, szperam, szperam, przeglądam i trafiam na [link widoczny dla zalogowanych] o nowym albumie Kate. Pewien użytkownikpyta: "pracuje, czy nie pracuje/dostaniemy coś jeszcze od Kate, czy nie dostaniemy"?
w dyskusji wziął udział administrator strony, który rzucił krótka wskazówkę, otóż wieś gminna niesie, ze Kate jest w trakcie "przearanżowywania" materiału na płytę.
To info daje nam wiele i niewiele zarazem. Na pewno daje nadzieję, że nowy album dostaniemy. Juz kilku muzyków wspominało, że nagrywa z Kate m.in. Rolf Harris (again!) i Danny Thompson...
To co? czekamy do następnego roku chyba? Kate z tego co kojarzę lubi wydawać płyty w miesiącach jesiennych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lazy81 dnia Nie 11:29, 22 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SMAG
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Republiki Światła
|
Wysłany: Czw 18:25, 26 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Boże ale umrę zaraz chyba ze szczęścia!!! Nie wierzę.... Mam nadzieję, że dożyję i że będzie super płyta, jak zwykle z resztą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Czw 23:19, 16 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
a ja się już nie umiem ekscytować.
Tzn, na pewno umiałbym, ale dopiero po konkretach, bo w pobożne życzenia swoje i innych Fanów już nie wierzę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
timewind
Dołączył: 05 Maj 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:15, 18 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Kiedyś w końcu się doczekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Śro 17:59, 22 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hm... niekoniecznie...
albo i doczekamy, jak już będę musiał nosić aparat słuchowy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arystea
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ogrodzieniec; Toruń
|
Wysłany: Pią 0:11, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ivymanie, po prostu kocham Twój optymizm :*
A co do nowego wydawnictwa, to coraz więcej znaków na niebie i na ziemi mówi, że coś się szykuje... To już dużo, biorąc pod uwagę lata milczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek_L
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pią 9:53, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
A czy nie było tak, że przez lata 1993 - 2005 pojawiały się znaki na niebie i ziemi z których nic nie wynikło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 15:15, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Olek_L napisał: |
A czy nie było tak, że przez lata 1993 - 2005 pojawiały się znaki na niebie i ziemi z których nic nie wynikło? |
dokładnie. Przez 12 lat milczenia też były znaki na niebie i ziemi i guzik z nich wynikało.
Arystea, a mój "optymizm" nosi nazwę "realizm". Nabywa się go z wiekiem i z każdym kolejnym kopniakiem od życia.
To są rzeczy, które trudno sobie nawet wyobrazić będąc młodą, szczęśliwą osobą.
A potem się okazuje, że właśnie tak to może wyglądać.
Powtórzę jeszcze raz, jeśli KB jeszcze kiedykolwiek wyda płytę, nie będzie w Polsce fana szczęśliwszego ode mnie.
Jak trafię szóstkę w Lotto, tez się bardzo cieszył, a co...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibs11
Dołączył: 15 Sie 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 20:22, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja powiem rzecz kontrowersyjną,ale z głębi serca-otóż pomysł nagrania przez nasza umiłowaną Kasieńkę nowego albumu wydaje mi się chybiony.Czyż "Aerial" nie jest skończonym arcydziełem?Dla mnie to jej najwartościowsze dokonanie , w pełni dojrzałe i przemyślane,cudo po prostu od którego jestem uzależniony.Czy Kate podoła i przeskoczy samą siebie?Nie chcę się zawieść,jeśli kolejny album będzie gorszy od poprzedniego.Według mnie Kate ostatnią płytą odcięła sobie dalsza drogę rozwoju artystycznego,nie widzę juz możliwości nagrania czegos jeszcze bardziej głebokiego i pełnego artystycznie.Kolejny album mógłby być wprawdzie kontynuacją "Aerial",ale czy to ma sens?Same pytania.Mimo wszystko jesli nasza Kasieńka stworzy nowy projekt to i tak będe prze szczęśliwy ,bo wszystko co tworzy jest piekne i mądre.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 21:43, 24 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, wielu fanów za arcydzieło życia uważa raczej HOL, a nie Aerial, a jednak wszyscy czekaliśmy na każdy następny album..
Ja myślę, ze problem tkwi nie w nas, tylko gdzie indziej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SMAG
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Republiki Światła
|
Wysłany: Nie 20:20, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Co to za gadanie? każdy album jest inny, dla mnie każdy jest arcydziełem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lazy81
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:01, 14 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lazy81 napisał: |
wchodze sobie ostatnio na forum Homeground, szperam, szperam, przeglądam i trafiam na [link widoczny dla zalogowanych] o nowym albumie Kate. Pewien użytkownikpyta: "pracuje, czy nie pracuje/dostaniemy coś jeszcze od Kate, czy nie dostaniemy"?
w dyskusji wziął udział administrator strony, który rzucił krótka wskazówkę, otóż wieś gminna niesie, ze Kate jest w trakcie "przearanżowywania" materiału na płytę.
To info daje nam wiele i niewiele zarazem. Na pewno daje nadzieję, że nowy album dostaniemy. Juz kilku muzyków wspominało, że nagrywa z Kate m.in. Rolf Harris (again!) i Danny Thompson...
To co? czekamy do następnego roku chyba? Kate z tego co kojarzę lubi wydawać płyty w miesiącach jesiennych. |
podbijam temat cytując sama siebie LOL, bo znowu w sieci zaczęło się robić coraz szumniej odnośnie nowego materiału Kate.
a wszystko za sprawą tego wpisu:
[link widoczny dla zalogowanych]
i jego późniejszego uzupełnienia:
[link widoczny dla zalogowanych]
oczywiście my, fani Kate Bush, mamy syndrom "niewiernego Tomasza" i tak łatwo wiary tym informacjom nie dajemy, ale przynać trzeba, że wiele oficjalnych źródeł związanych z Kate tak trochę ostatnio ożyło.
Twitter: [link widoczny dla zalogowanych]
YouTube: http://www.youtube.com/user/KateBushMusic gdzie przez ostanie dni regularnie wrzucano wersje HQ teledysków Kate.
Może, MOŻE (!), EMI powoli przygotowuje się do rozpoczęcia jakiejś kampanii promocyjnej...Tylko czy obecne, pogrążone w kłopotach finansowych i chylące się ku upadkowi EMI jest w stanie skupić swoją uwagę na artystach, którzy jeszcze w jego stajni pozostali?
zastanawiam się też co z przeszłością Kate. Nie jestem może wielką zwolenniczką niezliczonych wersji the best of (zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie każdy może sobie zrobić składankę na swoim komputerze w przeciągu kilku minut), ale z drugiej strony trzeba przyznać, że The Whole Story jest mocno nieaktualna i nie reprezentuje należycie dorobku Kate.
Myślę, że takie uaktualnione the best of cieszyłoby się ogromna popularnością. Wiem, że akurat Kate Bush na takiej popularności nie zależy, ale młodzi słuchacze mogliby w ten nieszkodliwy sposób rozpocząć swoją przygodę z jej twórczością. Taka składanka mogłaby im to ułatwić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lazy81 dnia Pią 19:13, 14 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Nie 22:13, 16 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj tę wiadomość przytacza Onet:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie piszą nic nowego (tzn. w sensie dla nas, którzy zapoznaliśmy się z linkami lazy81), ale tez powołują się na WOTYOUGOT
Faktem jest, ze już kiedyś zawiedliśmy się na Onecie - pamiętam jak ok.2001 lub 2002 roku zamieścili podobnego newsa o nowym albumie KB ilustrując go zdjęciem z videoklipu do Eat The Music, konkretnie, o ile pomne, zdjęcie przedstawiało Mirandę Richardson w tunelu metra, co pozwoliło mi szybko zidentyfikować pochodzenie zdjęcia z filmu "TLTCATC"
może jednak TYM razem będzie inaczej i WOTYOUGOT mają naprawdę jakieś przecieki, choć nie chcą ujawnić, jakie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek_L
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 23:22, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
lazy81 napisał: |
podbijam temat cytując sama siebie LOL, bo znowu w sieci zaczęło się robić coraz szumniej odnośnie nowego materiału Kate.
a wszystko za sprawą tego wpisu:
[link widoczny dla zalogowanych]
i jego późniejszego uzupełnienia:
[link widoczny dla zalogowanych] |
To jest chyba czyjś osobisty blog i nie wiem, na ile można tym rewelacjom wierzyć, ale z drugiej strony...
lazy81 napisał: |
oczywiście my, fani Kate Bush, mamy syndrom "niewiernego Tomasza" i tak łatwo wiary tym informacjom nie dajemy, ale przynać trzeba, że wiele oficjalnych źródeł związanych z Kate tak trochę ostatnio ożyło. |
Nie wiem o jakich oficjalnych źródłach mówisz (te konta na YT i Twitterze też są niezbyt pewne), ale na stronach brytyjskiej gazety NME pojawił się dziś [link widoczny dla zalogowanych]. Bez konkretnych terminów, ale wydaje się wiarygodny.
lazy81 napisał: |
zastanawiam się też co z przeszłością Kate. Nie jestem może wielką zwolenniczką niezliczonych wersji the best of (zwłaszcza w dzisiejszych czasach, gdzie każdy może sobie zrobić składankę na swoim komputerze w przeciągu kilku minut), ale z drugiej strony trzeba przyznać, że The Whole Story jest mocno nieaktualna i nie reprezentuje należycie dorobku Kate. |
Rzecznik Kate powiedział NME, że nowy materiał nie musi oznaczać całkowicie nowego albumu. To już tylko moja ułańska fantazja, ale czyżby to miała być kompilacja + ewentualnie coś nowego?
A tak na marginesie: The Whole Story i wszystkie inne albumy od The Dreaming w dół (czyli wydane przez należącą do Kate i jej rodziny firmy Novercia Ltd. i tylko dystrybuowane przez EMI) za wyjątkiem Aerial (umowa z EMI pewnie jeszcze obowiązuje) nie są obecnie dostępne (jakiś czas temu wyszły tylko, oficjalnie zaakceptowane, remastery HOL i TSW na winylach). Myślę, że bardziej sensowne byłoby uczynienie ich na powrót dostępnymi (może po zremasterowaniu?).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olek_L dnia Pon 23:30, 17 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Wto 21:54, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
arcyciekawe to wszystko, oby nie rozmyło się w kałuży jak tyle plotek...
Co do nowego wydawnictwa typu "The Best Of" akurat raczej mało wierzę, bo Kate Bush tysiące razy podkreślała w wywiadach, że zależy Jej na całościowym odbiorze albumów - skrajnym przykładem jest "A Sky Of Honey" - perfekcyjnie nadający się do wersji video, jednak nie powstał ani jeden videoclip - dlaczego? Bo wtedy dany fragment byłby oderwany od całości.
Nie wierzę, by KB zgodziła się na np"Sunset" obok, dajmy na to, "Wow", a nie w towarzystwie całej suity...
No a wyobrażacie sobie The Best OF Kate Bush BEZ "Sunset"?
zaznaczam, że to był tylko przykład, równie dobrze mógłbym pisać o "Aerial Tal" czy innym fragmencie TSOH
a zatem....
jakaś tzw. "czwórka"? ale "czwórki" były na winylach, a nie na CD...
Brakuje mi, najwidoczniej, dwóch rzeczy
1. wyobraźni i/lub
2. wiary w to, że KB jeszcze kiedykolwiek cokolwiek nowego nagra....
bo czasem myślę, że "Lyra" to był taki tzw. "łabędzi śpiew".
Obym się mylił, BARRRRDZO chciałbym się mylić ))))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|