|
K A T E B U S H . P L Forum polskich fanów KATE BUSH
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lazy81
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:07, 13 Mar 2011 Temat postu: Deeper Understanding - 1. singiel |
|
|
Deeper Understanding
zaskoczeni, że akurat ta piosenka zaprezentuje światu Director's Cut?
Patrząc na to jak w XXI w. internet i fenomen web 2.0 zdominował w pewnym sensie nasze życie, wybór akurat tego utworu nie dziwi.
Uwielbiam Deeper Understanding. Podoba mi się ten paradoks, to jak motyw realcji ze sztuczną inteligencją podejmuje z uczuciem i duszą. To jak wkomponowała w ten utwór śpiew Trio Bulgarka. Jestem bardzo ciekawa czy i ewentualnie co zmieni Kate w DU, bo nigdy by mi nie przyszło do głowy, że tam należy coś zmieniać.
As the people here grow colder
I turn to my computer
And spend my evenings with it
Like a friend.
I was loading a new programme
I had ordered from a magazine:
"Are you lonely, are you lost?
This voice console is a must."
I press Execute.
"Hello, I know that you've been feeling tired.
I bring you love and deeper understanding.
Hello, I know that you're unhappy.
I bring you love and deeper understanding."
Well I've never felt such pleasure.
Nothing else seemed to matter.
I neglected my bodily needs.
I did not eat, I did not sleep,
The intensity increasing,
'Til my family found me and intervened.
But I was lonely, I was lost,
Without my little black box.
I pick up the phone and go, Execute.
"Hello, I know that you've been feeling tired.
I bring you love and deeper understanding.
Hello, I know that you're unhappy.
I bring you love and deeper understanding."
I turn to my computer like a friend.
I need deeper understanding.
Give me deeper understanding.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Nie 17:31, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z lazy81 w całej rozciągłości.
Myślę jednak, ze Kate raczej na pewno COŚ zmieni w DU, bo inaczej jaki miałoby to sens wydawać go na singlu, skoro wszyscy (w sensie: wszyscy zainteresowani) pamiętają go i/lub mają na CD z 1989?
Swoją drogą, ciekawe, czy Trio Bulgarka zostało ponownie zaproszone do studia (wątpię), czy tylko jakoś wtórnie zmiksowano Ich głosy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SMAG
Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Republiki Światła
|
Wysłany: Nie 19:53, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, ze będzie to w nowej aranżacji. Kocham^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek_L
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 0:21, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Obok tytułowego, moja ulubiona piosenka z TSW (który jest moi ulubionym obok HOL albumem Kate, choć nienajszczególniejsze brzmienie trochę go kładzie). Byłem niesamowicie zaskoczony, słuchając DU pierwszy raz, jak ta piosenka jest prorocza (pomijając archaizmy, o których poniżej).
Stawiam na to, że w tej nowej wersji zniknie produkcja a la lata 80. - automat perkusyjny zostanie wyciszony i nie będzie "walącego" werbla. Może zniknie też pogłos nałożony na głos Kate - choć akurat ta piosenka nie traci dużo z powodu tych rozwiązań. Trudno powiedzieć, czy Kate nagrała wokal na nowo, Trio Bulgarka pozostanie raczej w niezmienionej formie, gdyż....
Ivyman napisał: |
Swoją drogą, ciekawe, czy Trio Bulgarka zostało ponownie zaproszone do studia (wątpię), czy tylko jakoś wtórnie zmiksowano Ich głosy... |
...ponowne zaproszenie TB w tamtym składzie jest nierealne. Szukałem niegdyś czegoś na temat tej grupy i zdaje się, że tylko jedna z tych pań jeszcze żyje.
Jestem też ciekaw, czy jeśli Kate nagrała wokal na nowo, to tekst uległby zmianom. To jest świadectwo końca lat 80. i zawiera dwa archaizmy:
I was loading a new programme
I had ordered from a magazine:
Powyższy jest raczej czytelny, ale ten:
I pick up the phone and go, Execute.
może wprawić w niemałe zakłopotanie, bo raczej mało kto obecnie kojarzy, czym był, na dobrą sprawę już pod koniec lat 80. trochę przestarzały, [link widoczny dla zalogowanych].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olek_L dnia Pon 0:27, 14 Mar 2011, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pon 0:46, 14 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchałem DU dzisiaj kilkukrotnie i także myślałem o tych archaizmach.
Poza tym myślę, że gdyby Kate przerabiała tekst choć trochę, to powinno się w nim znaleźć odniesienie do Internetu, bo obecnie, inaczej niż 20 lat temu, większość osób uzależnionych od komputera, tak naprawdę jest uzależnionych od Internetu właśnie.
Reszta tekstu bardzo aktualna, a warstwa muzyczna moim zdaniem wcale nie brzmi jakoś archaicznie.
Nie wiedziałem, że Panie z Trio Bulgarka już nie żyją....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Nie 23:07, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
kurka wodna, do złego wątku dodałem ostatnie dwa posty o DU.
Tomku, da się je jakoś przenieść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lazy81
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 23:13, 27 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Tomek się niebawem tym zajmie :)
Myślę, że po tym 20 sekundowym fragmencie musimy wziąć głęboki oddech, trzymać się mocno krzeseł i czekać na całość, bo to może być prawdziwa emocjonalna jazda bez trzymanki.
Patrząc na negatywne reakcje - moim zdaniem trochę przedwczesne - fanów na forum Homeground, nowa płyta Kate może być dla jej oddanych słuchaczy prawdziwym wyzwaniem. ;)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lazy81 dnia Nie 23:13, 27 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek_L
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Pon 0:11, 28 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wygląda na to, że Kate odkryła pewien program, który miał początkowo służyć sejsmologom, a jest teraz podstawą kariery dla wielu gwiazd popowych
Nie chciałbym wyciągać pochopnych wniosków - ostatecznie to jest dwadzieścia sekund z ponad sześciu minut i w dodatku w słabej jakości - ale to brzmi jak jakiś dowcip. Mówię oczywiście o tym efekcie elektronicznym. Co do reszty - zgodnie z przewidywaniami zniknęło "ejtisowe" brzmienie perkusji. Ciężko to określić na podstawie raptem jednej linijki, ale Kate chyba nagrała wokal na nowo.
Jeśli chodzi o ten refren - b. źle to wróży...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lazy81
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:06, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
dla tych co jeszcze nie słyszeli osławionego fragmentu:
[link widoczny dla zalogowanych]
powiedziałam to wczoraj Tomkowi, powtórzę i tutaj - dla mnie zabieg, którym posłużyła się Kate - jakkolwiek ryzykowny - doskonale współgra z ideą piosenki i tego, kto przemawia w refrenie (komputer).
Deformacja wokalu w refrenie ma niewiele moim zdaniem wspólnego z tym, co we współczesnej muzyce pop robi auto-tune, bo cel jego użycia (w ogóle pytanie czy to jest auto-tune) jest zgoła odmienny.Jest to głos komputera, ale równie dobrze może to być gdzieś między wierszami komentarz Kate na temat współczesnej muzyki własnie ;)
Powiedzieć, że jestem tym pomysłem zachwycone to za dużo, bo muszę usłyszeć całość, by wydać sensowny osąd, ale jestem bardzo zaintrygowana i pierwsze odczucia mam bardzo pozytywne.
Natomiast masa jest teraz teorii na temat tego, dlaczego fragment usunięto. Moim zdaniem mogły o tym zdecydować negatywne reakcje fanów. Może PR chce uniknąć już na początku mało pozytywnego odzewu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lazy81 dnia Wto 14:08, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floyd
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:35, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Z całym szacunkiem, ale refren to jakaś kompletna porażka. W porównaniu z oryginałem wypada naprawdę źle... Ideę rozumiem, ale wróżę negatywny odbiór...
Co do zdjęcia Kate - bardzo miło ją zobaczyć, chociaż jakoś nienaturalnie na nim wygląda
Boję się tego albumu...nie chciałbym się na Kate zawieść...ech...
Co do wokalu z tego kawałka - wydaje mi się, że to ten sam z oryginalnego Deeper Understanding, tylko "przytłumiony".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Floyd dnia Wto 14:38, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek_L
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Wto 17:39, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
lazy81 napisał: |
powiedziałam to wczoraj Tomkowi, powtórzę i tutaj - dla mnie zabieg, którym posłużyła się Kate - jakkolwiek ryzykowny - doskonale współgra z ideą piosenki i tego, kto przemawia w refrenie (komputer). |
Ideę użycia wokodera jak najbardziej rozumiem. Dla mnie to nie współgra całkowicie od strony muzycznej - pasuje w tym miejscu jak ryba do roweru. Dodatkowo, "fałsze" tego efektu kłują w uszy.
lazy81 napisał: |
Natomiast masa jest teraz teorii na temat tego, dlaczego fragment usunięto. Moim zdaniem mogły o tym zdecydować negatywne reakcje fanów. Może PR chce uniknąć już na początku mało pozytywnego odzewu? |
Mnie to wygląda na zorganizowaną akcję, takie dawkowanie napięcia, powolne robienie szumu. Najpierw ta próbka, znikająca po 24 godzinach, a następnie zdjęcie. Negatywnego odzewu, który już nastąpił, nic nie powstrzyma - w sieci rzadko coś ginie - i osoby odpowiedzialne za PR powinny to wiedzieć. Zwłaszcza, że zostali zatrudnieni do tego profesjonaliści.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Olek_L dnia Wto 18:22, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Wto 20:54, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o dziwaczny dźwięk komputerowego refrenu, to zgadzam się, że - o ile całość byłaby w podobnym tonie - byłoby to z lekka szokujące...
lazy81 pisała o celowości tego zabiegu, o słuszności wyboru, dla podkreślania wymowy utworu (tak przynajmniej ja Ciebie, lazy81, zrozumiałem) - a ja bym tu właśnie polemizował nie tyle z lazy81, ile z Kate...
Jeszcze zanim usłyszeliśmy ów 20-sekundowy fragment dużo się mówiło i pisało o aktualności tego utworu teraz, w XX! wieku, że utwór nic na niej nie stracił, a może i zyskał na znaczeniu.
TAK..... ALE...
20 lat temu ludzie spędzali czas z KOMPUTEREM i właśnie WTEDY ów wygenerowany komputerowo refren pasowałby, moim zdaniem, bardziej, niż dziś, bo dziś mało kto spędza czas z KOMPUTEREM, za to mnóstwo ludzi, w tym te słowa piszący, jest uzależnionych od INTERNETU, a to przeca nie to samo, prawda?
O ile WTEDY, w 1989, to KOMPUTER mógłby śpiewać refren, o tyle TERAZ powinni go śpiewać internetowi, wirtualni znajomi - z fejsbuka, z nk, z czatów, z portali, z..... forum KB - bo przecież my się w większości nie znamy w świecie realnym, a spotykamy się TU i rozmawiamy w świecie wirtualnym.
ale czy NAS może reprezentować ten wygenerowany komputerowo, SZTUCZNIE brzmiący i niemiłosiernie fałszujący refren?
Nie jestem geniuszem (w przeciwieństwie do KB) i nie wiem, JAK to "pokazać", że śpiewają tylko WIRTUALNI znajomi...ale chyba raczej nie tak sztucznie....
ale poczekajmy z pełnym osądem na cały utwór... BTW, myślę, ze podstawowy wokal KB nie został nagrany jeszcze raz, tylko wykorzystano ten z 1989, ale jest przytłumiony, jak już zresztą ktoś zauważył...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ivyman dnia Wto 20:58, 29 Mar 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomek.d
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piastów k/Wawy
|
Wysłany: Wto 21:21, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
A dla mnie, nowa wersja DU robi niesamowite wrażenie. Wokal Kate jest jakby z dala - tak, jakby opowiadała tą historię i... nagle głos komputera (może i fałszuje, ale w jaki zadziwiający sposób!)... ten fragment brzmi tak, jakby to mój komputer się do mnie odezwał w pewnym momencie, bo ten głos jest bliżej niż Kate... realnie i namacalnie... trudno to wyrazić w słowach... trzeba to głębiej zrozumieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Floyd
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 11:56, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Z tego co czytałem to ten refren zostanie jednak zmieniony. Co zatem dostaniemy, skoro wokal nie jest nowy, a pomysł na innowacyjny refren okazał się niewypałem? Przytłumione DU z '89?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek_L
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kłodzko
|
Wysłany: Śro 18:37, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Floyd, a skąd te wieści. Kasiowy facebook podaje [link widoczny dla zalogowanych] - dotyczącą radiowej premiery nowej wersji DU.
Jest też tam link do innego fragmentu DU AD 2011, mniej kontrowersyjnego tym razem. Po jego wysłuchaniu, nie mam już wątpliwości - wokal został nagrany na nowo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|