Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Floyd
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:56, 28 Lut 2008 Temat postu: Ulubiony utwór z Aerial |
|
|
Właśnie - traktujecie płytę jako całość i nie wyróżniacie żadnego utworu, czy jednak do któregoś wracacie częściej?
Ja bardzo lubię Bertie i Sunset.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MuCha
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Skądinąd
|
Wysłany: Nie 14:14, 02 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie mam tej płyty, nie wiem czy się moge wypowiadać, ale tak sobie szukalam piosenek z Aerial i z tych już przesłuchanych to bardzo lubię Mrs.Bartolozzi. To pianino na początku jest rozbrajające.
,,Washing machine..........washing machine........."- takie proste, a takie piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pią 19:16, 07 Mar 2008 Temat postu: Re: Ulubiony utwór z Aerial |
|
|
Floyd napisał: |
Właśnie - traktujecie płytę jako całość i nie wyróżniacie żadnego utworu, czy jednak do któregoś wracacie częściej?
Ja bardzo lubię Bertie i Sunset. |
Cześć, Floyd
Z CD1 "A sea Of Honey" najbardziej lubię "A Coral Room", bo dla mnie to przejmujący utwór, stawiam go w jednym rzędzie z "This Woman's Work".
Może dlatego, że tuż przed poznaniem "Aerial" ja także straciłem Matkę i ten utwór bardzo do mnie trafia, choć jest także piękny muzycznie i poetycko.
Natomiast suita "A Sky Of Honey" (CD2) po prostu JEST nierozerwalną całością. Owszem, BARDZO lubię "Sunset", ale takze "Something In Between" , "Aerial Tal ", "Nocturn" i "Aerial"........ Ech.......... CAŁOŚĆ.
Jak już pisałem na Forum w innym miejscu wcześniej zawsze robiłem swoje kompilacje utworów CD na rożne nastroje/okazje i tam mieszałem utwory z rożnych albumów, także z "The Ninth Wave", natomiast teraz NIE POTRAFIŁBYM wyrwać utworu z TEJ suity, zawsze słucham jej po kolei, od deski do deski..........
Chyba TAK właśnie chciała sama Kate.............
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mixplusik
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: asleep in the back
|
Wysłany: Pon 22:04, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
z CD1 najczęściej wracam chyba do Mrs. Bartolozzi... (moja siostra znowu nie może tego wytrzymać, bo uważa że to głupie śpiewać o pralce )
z CD2 najbardziej lubię piosenki od 4 do 9 (od The Painter's Link do Aerial) chociaż zwykle słucham A Sky of Honey od początku do końca...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mixplusik dnia Pon 22:06, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Pon 23:31, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
mixplusik napisał: |
z CD2 najbardziej lubię piosenki od 4 do 9 (od The Painter's Link do Aerial) chociaż zwykle słucham A Sky of Honey od początku do końca... |
mam TAK SAMO No, może z tą drobną różnicą, że najbardziej lubię utwory od 5 do 9, a nie od 4 do 9.
Ale i tak słucham "A Sky Of Honey" od deski do deski
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mixplusik
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: asleep in the back
|
Wysłany: Pon 23:58, 30 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
napisałem że od 4 do 9 tylko dlatego, że The Painter's Link jakby nakłada się na Sunset ale rzeczywiście Sky of Honey to jest całość
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mixplusik dnia Pon 23:59, 30 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martyna
Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:14, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatnio słuchałam tego albumu w dość dużych dawkach. Gdzieś tak 2 bądź 3 tygodnie temu przytłoczona nadmiarem nauki, włączyłam Nocturn. Czysta sztuka, ta piosenka po prostu pobudza do życia, spełniania własnych marzeń. Przeżyłam wręcz katharsis. Spędziłam kilka godzin słuchając utworu.
Nocturn to jest właśnie moja ulubiona część Aerial.
Kocham też Mrs. Bartolozzi i A Coral Room. Jest coś magicznego w tych utworach.
Tak ostatnio słuchając albmu, myślałam sobie, że za jakieś 20 lat przyszli fani Kate będą chyba patrzeć na Aerial tak jak my na The Kick Inside czy Hounds of Love.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabel
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 2:16, 01 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie znam dobrze wszystkich utworow z Aeriala, ale niezwykle mi sie podoba:
-Aerial,za muzyke, powiazanie z legenda nt. jezyka ptakow (inspirujace!) no i ten szalenczy smiech Kate, gdy juz przechodzi na druga strone
-King of the Mountain- ciekawy utwor, melodyjny no i klip mi sie podoba :)Kate tak fajnie robi Oooh na koncu :>
-Joanni-akurat ostatnio widzialam film z Milla, Kate wyrazila jak pieknie Jeanne wygladala w swej zbroi ;]
-How to be invisible- genialny utwor!
-Bertie- ah ten renesansowy love song!
Nie wszyskie utwory mi sie podobaja.Ale tak jak kiedys w ogole Aerial mnie nie ciagnal,teraz nie moge sie oderwac Niestety, imho, jest to niedoceniony album. Krytycy uwazali,ze za malo szalony. Ale ile mozna kojarzyc artystke z jednym utworem czy albumem...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Śro 0:46, 02 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
a ja zdecydowanie wolę "A Sky Of Honey" od "A Sea Of Honey"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
isabel
Dołączył: 01 Lut 2011
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:52, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze SKY nie sluchalam, bo jak sama Kate mowila, nie przystoi sluchac SoH inaczej niz calej plyty w jednym czasie (a tego nie mam tak wiele jeszcze). Nawet na Itunes mozna sciagnac SoH TYLKO w calosci! Coz, Kate znow tupnela noga i ma co chciala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivyman
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: Wto 17:10, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Hm, całością jest suita "A Sky Of Honey".
KB sama mówiła, że "A Sea Of Honey" to jakby zbiór odrębnych utworów, tak jak strona A longplaya "HOL".
Dopiero strona "B", suita |The Ninth Wave" była nierozerwalną całością i teraz jest podobnie przy okazji "A Sky Of Honey"...
ale w sumie co tam, to nie ma znaczenia, kiedy i jak chcesz słuchać KB.
Dla mnie, weterana, najważniejsze jest, że od czasu do czasu znajduje się ktoś młody i bardzo młody i też fascynuje się KB, a jak, którędy i od czego zaczyna, a na czym kończy, to sprawa drugorzędna...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doll
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:22, 15 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Bezapelacyjnie Nocturn to dla mnie najpiękniejszy kawałek z Aerial, chociaż jak wszyscy cenie cały album bo jest po prostu doskonały.
Nocturn jednak robi na mnie niesamowite wrażenie za każdym razem, gdy go słyszę. Pamiętam tuż po ukazaniu się Aerial, że słuchałam go absolutnie bez przerwy. Kawałek ma niesamowity klimat i głębie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|