|
K A T E B U S H . P L Forum polskich fanów KATE BUSH
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomek.d
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piastów k/Wawy
|
Wysłany: Śro 18:39, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Nowa Bush mrozi krew w żyłach... "50WFS" płytą tygodnia w e-wydaniu machiny.pl (29 listopada - 5 grudnia 2011) ... ***** 5 gwiazdek !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lazy81
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 0:48, 01 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
a Screenagers daje 7/10
[link widoczny dla zalogowanych]
fajnie, że Ł. Błaszczyk docenił Snowflake. Też uważam, że ten niepozorny utwór jest jednym z piękniejszych momentów płyty. Zgadzam się również z ogólną oceną, ale o tym napiszę więcej w wolnej chwili.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lazy81 dnia Czw 0:49, 01 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ariusz
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:28, 01 Gru 2011 Temat postu: 50 Words for Snow - wrażenia i opinie |
|
|
Dojrzałem wreszcie do opisania moich wrażeń z 50WFS.
Dobrze, że dopiero teraz - po wielokrotnym przesłuchaniu - nie jest to zdecydowanie płyta, którą powinno się oceniać po pierwszym, czy drugim przesłuchaniu. Jeszcze kilka dni temu moja recenzja byłaby o zupełnie inna.
Snowflake
Większość opinii nie pozostawia suchej nitki na Bertim w tym utworze. Mnie on bardzo pasuje tutaj i bardzo mnie wzruszył. Równie mnie wzruszył udział córki Tori Amos na jej ostatniej płycie, między innymi w utworze (nomen omen) Snowblind - teraz czekam na duet Tori z Kate .
Lake Tahoe
Miałem duży problem z tym utworem. Jakoś nie mogłem się skupić na wokalu Kate z powodu wtrącających się dwóch “chórzystów”. Nie wiem - być może Ci panowie są wybitni w tym, co robią, w każdym razie mnie to przeszkadzało w delektowaniu się tą piekną kompozycją. Przełamałem się... Po kilkukrotnym przesłuchaniu kompozycja bardzo zyskuje, pełno w niej drobnych, ulotnych wokalnych smaczków Kaśki, które odkrywa się z każdym kolejnym przesłuchaniem. Nie mogę się teraz oderwać od tej piosenki.
Misty
Kate wreszcie sama i radzi sobie wspaniale. Tym razem czas trwania utworu działa na korzyść. Piosenka powoli się rozwija aż do mocnego zakończenia.
Wild man
Utwór spodobał mi się od pierwszego słuchania. Refren przypomina mi jedną z moich ulubionych "kolaboracji" Kate mianowicie "You" Roya Harpera.
Snowed in Wheeler Street
Tak jak nie jestem fanem Eltona tak uważam, że tutaj sprawdził się idealnie. Ukłony dla Kate, że udało się jej go namówić do rezygnacji z pewnej maniery śpiewania, która mogła zepsuć ten piękny utwór.
50 Words for snow
Utwór piękny w swojej prostocie. Kiedy dowiedziałem się, że będzie to utwór - wyliczanka to miałem obawy, że będzie powtórka zupełnie niestrawnego dla mnie Pi, jednak byłem mile zaskoczony efektem.
Among Angels
Jeszcze do końca się do tego nie przekonałem, chociaż dobrze się tego słucha. Utwór jest, albo sprawia wrażenie, że nagrany jest “jednym pociągnięciem” jak Coral Room i to dodaje smaczku i poczucia, że słucha się nagrania live czy demo.
Podsumowując dla mnie płyta bardzo dobra, nie ma na niej słabych punktów i tzw.“wypełniaczy”. Czekam z niecierpliwością na następne płyty - myślę, że posypią się jak z worka. Bertie odchowany, nie trzeba już mu poświęcać tyle czasu, a Kate zapewnia w każdym wywiadzie, że uwielbia tworzyć płyty więc jest nadzieja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|